Droga na zamek Teck, do którego nie udało nam się dojść, ponieważ trasa była bardzo, bardzo długa.
Jeziorka w okolicy Nurtingen:
Bardzo fajne miejsce na piknik, jest dużo miejsc na ogniska
i grille.
W stawie widać ogromne ryby:
Jak się tu przeprowadziliśmy przez długi czas nie
mogłam nacieszyć się widokami i bardzo się dziwiłam, że ten region Niemiec jest
tak mało promowany w Polsce. Szczerze wam powiem, że słyszałam tylko o Szwabii,
ale nie spodziewałam się, że może być tu aż tak pięknie…
Najbardziej zachwycające dla mnie są widoki tych
przepięknych gór i okalających go lasów. Powietrze tu jest tak czyste, że aż
smakuje, może to dziwnie zabrzmi, ale na początku jak się tu sprowadziliśmy nie
mogłam nacieszyć się smakiem powietrza :-) Po za tym jest
tu błoga cisza słychać tylko śpiew ptaków, wspaniała odskocznia od miejskiego
zgiełku i tłumów.
Jeziorko w okolicy miasteczka Laupheim:
Woda jest bardzo czysta:-)
Jest też oczywiście gdzie zjeść, tuż przy jeziorku jest mała
restauracja z szybkimi daniami, lodami i pyszną kawką.
Na tej górze mieszkamy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz